Czym jest dystrofia i co za nią odpowiada
Dystrofie mięśniowe to genetyczna choroba polegająca na zwyrodnieniu tkanki mięśniowej. Czyli na postępującej degeneracji mięśni. Rozróżniamy kilka rodzajów dystrofii, jednak piszę tu o dwóch:
- DMD - dystrofia Duchenn'a (Duchenne Muscular Dystrophy),
- BMD - dystrofia Beckera (Becker Muscular Dystrophy), łagodniejsza forma DMD.
Przedstawienie dystrofii Beckera (tej która nas dotyczy) nie jest możliwe bez przybliżenia dystrofii Duchenn'a.
Za oba typy dystrofii odpowiada białko, a raczej jego brak zwane dystrofiną. Dystrofina jest kodowana przez gen leżący na chromosomie X co oznacza, że to choroba zależna od płci - dotyka chłopców.
Gen dystrofiny jest najdłuższym genem występującym u człowieka. Zajmuje 0,1% całego ludzkiego genomu i 1,5% chromosomu X, jego długość to "aż" 0,75mm. Całkowity brak dystrofiny powoduje, DMD natomiast częściowy jej brak BMD. Dystrofina odpowiada za budowę komórek mięśniowych. Jej brak powoduje właśnie ich powolny zanik...
Gen dystrofiny składa się z 79 eksonów. Całość stanowi taką układankę, której elementy muszą idealnie do siebie pasować. To takie puzzle. Kiedy jakiegoś elementu brakuje lub jest go za dużo to właśnie mamy do czynienia z dystrofią.
W 1986 roku wykryto, że przyczyną obu dystrofii są mutacje w genie dystrofiny. Rozróżniamy następujące typy mutacji:
- delacje- brak od jednego do nawet kilkunastu eksonów,
- duplikacje- powielenie eksonów,
- mutacje punktowe- stanowiące 30-35% wszystkich mutacji.
Warto także wspomnieć o tzw. ramce odczytu. Jeżeli ramka odczytu nie jest zachowana to mamy DMD, natomiast zachowana ramka odczytu oznacza raczej BMD.
Przykład 1:
jeśli brakuje eksonu 52, to mamy niezachowaną ramkę odczytu, bo "układanka" czyli eksony 51 i 53 do siebie nie pasują. Przebieg choroby w tym przypadku złagodziłoby usunięcie eksonu 53 (bo eksony 51 i 54 pasują do siebie) lub 51 ( 50 i 53 też pasują).
Przykład 2:
jeśli brakuje eksonów od 10- 26 to mamy zachowaną ramkę odczytu ( eksony 9 i 27 pasują do siebie) co wskazuje na BMD. Tak też jest w naszym przypadku.
To zatem oznacza, że przebieg dystrofii nie zależy od ilości brakujących eksonów, a od ich "dopasowania".
Dziedziczenie
Wspomniałam, że na te rodzaje dystrofii przede wszystkim chorują chłopcy. Dziedziczą oni ten gen po matce. Matka nosicielka ma 50% szans na urodzenie zdrowego chłopca i 50% na urodzenie chorego. Tak samo ma 50% na urodzenie córki nosicielki, która może przekazać chorobę potomstwu, jak i 50% na urodzenie zdrowej dziewczynki.
Natomiast jeśli chory na dystrofię mężczyzna ma dzieci to chłopcy są zdrowi natomiast córki mają 50% szans na bycie nosicielkami. Jest tak ponieważ córka może dostać ten uszkodzony gen X od ojca. Syn natomiast od ojca dostanie zdrowy Y.
Nosicielstwo matki nie oznacza, że dystrofia wcześniej występowała w rodzinie. Ona pierwsza mogła "dostać" zmutowany gen mimo, że jej rodzicie byli zdrowi. Może również nie być nosicielką i dopiero u jej dziecka doszło do jednorazowej mutacji genu. Jednak jeśli ma więcej niż jedno dziecko z mutacją sama jest nosicielką.
Badania
Badania, które wykonuje się w celu potwierdzenia lub wykazania dystrofii to:
- W pierwszej kolejności z badań krwi próby wątrobowe ASPAT i ALAT oraz współczynnik CPK - kinaza fosfokreatynowa. Wskaźniki te mogą być podwyższone albo kilkukrotnie albo nawet 100-krotnie lub więcej. Zasadniczo przy CPK> 10000 występuje w przypadku DMD i poziom ten nie spada w przeciągu np. kilku dni ( o czym napisze w kolejnym poście). Poziom współczynników rośnie wraz z rozwojem choroby natomiast, gdy dziecko nie chodzi już samodzielnie spada do normalnego poziomu.
- Kolejnym krokiem jest wykonanie badań genetycznych, także pobierając krew.
W Polsce dostępne i refundowane są badania na delacje i duplikacje metodą MLPA. Z wiadomych mi źródeł okres oczekiwania na nie to 6 miesięcy plus kolejne 2 na wynik. Oczywiście można je wykonać płatnie, ich koszt to do 1000 zł wtedy zostaje tylko te dwa miesiące czekania na wynik. Natomiast badania w kierunku mutacji punktowych wysyłane są za granicę. Można je wykonać jedynie płatnie, ich koszt to nieco ponad 1000 euro (nie zależnie czy robi się delacje, duplikacje i punktowe czy same punktowe).
- Można też pobrać wycinek mięśnia do badania, jeśli metoda MLPA nie wykaże mutacji, w celu wykazania czy dystrofina jest w mięśniu czy jej nie ma.
Przebieg i objawy
Dystrofia Duchenn'a
Dystrofia Duchenn'a jest najczęstsza. Dotyczy jedno na 3500 urodzonych niemowląt. Dzieci z dystrofią Duchenn'a w dzieciństwie wyglądają na całkiem zdrowe. Choroba objawia się zazwyczaj między 2- 6 rokiem życia. Oczywiście czasem jest diagnozowana wcześniej, co jest raczej kwestią przypadku, a czasem później. Przebieg DMD jest raczej łatwy do przewidzenia. Zazwyczaj między 10- 12 rokiem życia dziecko przestaje samodzielnie chodzić. Następuje pogarszanie stanu zdrowia. Pojawiają się problemy z sercem (w końcu to też mięsień). Z czasem przestaje samodzielnie oddychać i wymaga pomocy respiratora. Chorzy na DMD dożywają na ogół 20- 25 lat, a ich rodzice są zmuszeni patrzeć na powolne umieranie...
Do charakterystycznych objawów DMD należą:
- późne rozpoczęcie samodzielnego siadania i chodzenia (około 18 miesiąca życia),
- późne rozpoczęcie mówienia,
- rzekomy przerost łydek- wyglądają na umięśnione, ale to tylko złudzenie mięśni,
- kaczkowaty chód- chodzenie na palcach z wysuniętym brzuszkiem,
- niechęć do chodzenia po schodach i biegania,
- potykanie się,
- objaw Gowersa- wspinanie się po sobie.
Dystrofia Beckera
Dystrofia Beckera dotyka jedno na 18000 niemowląt. Objawia się zazwyczaj między 5-25 rokiem życia.Książkowo jest lżejszą formą dystrofii Duchenn'a. Ale co to znaczy lżejsza? Jedne źródła podają, że człowiek dożywa 45-50 lat. Inne, że nie musi wpływać na długość życia. Wiadomo- im później się objawi tym lepiej. Jeśli nie występowała wcześniej w rodzinie to niezależnie od typu mutacji nie da się przewidzieć jej przbiegu. Czy moje dzieci będzie jeździły na wózku mając 30 lat czy chodziły o lasce mając lat 60, bo i takie przypadki są tego nie wiem...
Objawy też nie są jednoznaczne jak w przypadku DMD. Dzieci chore na BMD mogą skarżyć się na bóle nóżek. Najczęściej widać w szkole podstawowej, że coś jest zdecydowanie nie tak. Dzieci są wyraźnie słabsze od innych, mogą narzekać po lekcjach wf. Wczesne objawy mogą być po prostu bagatelizowane, (bo przecież nie każde dziecko musi być Ronaldo czy Boltem), albo nie od razu stwierdzone ( chodzenie do ortopedy zamiast neurologa i genetyka). Często właśnie do neurologa trafiają już dorośli mężczyźni między 20-30 rokiem życia.
Postępowanie
Celowo piszę postępowanie, nie leczenie. Dlaczego? Bo go nie ma...
Żeby złagodzić czy spowolnić przebieg dystrofii zostaje rehabilitacja. Potem, żeby przedłużyć samodzielne chodzenie stosuje się sterydy. Rozciąganie zapobiegające przykurczom, umiarkowany wysiłek, dieta bogata w białko, różne suplementy zwłaszcza te bogate w koenzym Q10 (chociaż co do tego lekarze mają różne zdania), a także terapia komórkami macierzystymi to tylko niektóre ze sposobów jakie mają poprawiać życie chorym.
Oczywiście trwają badania nad np. usunięciem eksonu 53. Ogólnie wszystkie badania mają na celu "zamienić" dystrofie Duchenn'a w jej łagodniejszą formę czyli Beckera. I tylko w tym mogą pokładać nadzieję rodzice dzieci chorych na DMD, że póki choroba nie jest mocno rozwinięta zdążą znaleźć lek na ich rodzaj mutacji.