Rola zapachu


Potrafisz przywołać w wyobraźni zapachy z dzieciństwa, albo takie, które kojarzą się z jakimiś mniej lub bardziej ważnymi momentami w Twoim życiu lub osobami? Takie, które zapamiętałaś, wdarły Ci się w pamięć, czasem bez jakiegoś konkretnego powodu? Albo przeciwnie, czy ważne chwile swojego życia potrafisz połączyć z zapachami? Ja tak.
Pamiętasz zapach perfum ulubionej pani w przedszkolu, albo pierwszego chłopaka?
Może zapach ciasteczek, które piekła mama, kiedy byłaś mała, albo zapach kwiatków w ogródku babci? Przyjemne wspomnienia często wiążą się z zapachami, przez to stają się bardziej namacalne.
Pamiętam zapach cukierków wieszanych na choince, kiedy miałam 4 lata, zapach makowca mojej babci pieczonego na Boże Narodzenie, moje pierwsze perfumy jak miałam 13 lat, perfumy nauczycielki z podstawówki (których nota bene szukam bezskutecznie po dziś dzień, chociaż minęło ponad 20 lat), zapach mojego synka, kiedy się urodził... To tylko niektóre zapachy, które zapamiętam pewnie na zawsze.
Jednak z przykrością stwierdzam, że z wiekiem zapamiętuję ich coraz mniej. Im jestem starsza, tym mniej zapachów zostaje ze mną na dłużej. Potęga wspomnień z dzieciństwa czy młodości jest rzeczywiście bardzo duża, potem już inaczej człowiek patrzy na świat. Może już dużo zapachów zna, może w pędzie nie przywiązuje już do nich wagi, bo przecież ma ważniejsze problemy.
W prawdzie w książęce pt. "Erotyka perfum" przeczytałam, że dziecko do 4 roku życia nie zwraca uwagi na zapachy, to się zupełnie z tym nie zgodzę. Dziecko zwraca uwagę, na wszystkie szczegóły, zapachy również, o czym świadczą właśnie wspomnienia z dzieciństwa. I warto z niego brać przykład, w końcu jakie życie bez zapachów byłoby mdłe!


Zmysł węchu jest chyba najistotniejszym ze zmysłów. Osoby niewidome lub niesłyszące z pewnością w pełni go wykorzystują, bo bez niego nie daliby rady funkcjonować. My go chyba jednak nie doceniamy, skupiając się na bodźcach wzrokowych i tym co słyszymy. Jednak pomyśl jak się czujesz kiedy masz zatkany nos? Jakbyś była odcięta od świata, nawet nie czujesz smaku, straszne!

Zapachy stanowią bardzo ważny element życia, który podświadomie wpływa na nas w istotny sposób. Buduje nas, naszą świadomość, a czasem nawet decyduje o nas, naszym życiu, tym czy postąpimy tak, czy inaczej. Przykład? Proszę bardzo. Może nie ryzykowałabym stwierdzenia, że życiowego partnera wybieramy po zapachu (w końcu nie jesteśmy zwierzętami), ale nie oszukujmy się, jeśli czyjś zapach nie będzie Ci pasował to się z nim nie będziesz. Nie ma siły. I nie chodzi mi tu nawet o perfumy, tylko o to jak nasz nos odbiera różne zapachy.
Nikt nie lubi przebywać w miejscu, w którym śmierdzi, albo z osobami, których zapach go drażni, czy odrzuca. Jeżeli zapach miejsca, osoby lub rzeczy Ci nie odpowiada, to zwyczajnie ich unikasz.


Możesz nie przywiązywać do nich wagi na co dzień, ale towarzyszą nam na każdym kroku. Nie bez powodu w sklepach rozpyla się zapachy, albo piecze pieczywo w hipermarketach, by ludzie podświadomie chętniej robili zakupy. Są zapachy, które potrafię przywołać w pamięci, kiedy zamknę oczy. Ty na pewno też. Jak pomyślę od razu czuję zapach bzu, piwonii, fiołków czy konwalii. Świeżych malin, truskawek, poziomek, jabłek, a nawet ogórka czy pomidora. Z pewnością też potrafisz wyczuć nosem zmieniającą się porę roku. Wdychasz powietrze i czujesz, że idzie wiosna lub zima, albo kojarzysz zapach powietrza po letniej burzy, czy tuż przed. Czasem nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Wyczekując wiosny wdycham zapach powietrza, ale jeszcze jej nie czuję niestety... A Ty?


6 komentarzy :

  1. Ja też uważam, że nawet młodsze dziecko zwraca uwagę na zapachy - Bąbel nieustannie wącha kwiatki, cytrusy, a najchętniej swojską kiełbaskę ;) Osobiście najbardziej lubię zapach powietrza po deszczu - taki świeży i orzeźwiający, w którym można wyczuć wilgoć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, dzieci poznają świat wszystkimi zmysłami, w tym bardzo mocno węchem.

      Usuń
  2. Racja, pamiętam i ja to wszystko. Dom na przykład kojarzy mi się zawsze z zapachem drożdżowego ciasta i bzu :)
    Moje smoki ten swoj wech to juz maja yyy.. w nosie :D ale jak byli mali, to wszystko bylo dokladnie obwachane i nawet teraz jeszcze duzy nowi czasem - ooo.. pachnie jak u babci :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieci bardzo czują wszystko nosem. Tak jak noworodek, który jestem pewna matkę poznaje po zapachu

      Usuń
  3. A my już czułyśmy zapach wiosny dziś na spacerze! :) Też mam bardzo "zapachową" pamięć. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieje ze wiosna juz blisko:)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli choć trochę Cię zainteresowało co napisałam, będzie mi bardzo miło jak zostawisz komentarz, a na pewno zajrzę do Ciebie.

BeeMammy © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka edytowany przez BeeMammy