Sam deser Monte znany jest od kilkunastu lat, a teraz pojawiła się jego wersja "wypasiona"- Monte z dodatkami. I jedno jest pewne, jeśli lubisz klasyczną wersję tego deseru, to wersję z dodatkami polubisz tym bardziej. Zwłaszcza, że wersji z dodatkami jest aż 8, więc każdy znajdzie tą odpowiednią dla siebie, która najbardziej przypadnie mu do gustu.
Mleczny deser Monte z pysznymi dodatkami jest dostępny w ośmiu wariantach:
-Monte Cherry
-Monte Cookies
-Monte Cacao Cookies
-Monte Crunchy
-Monte Choco Flakes
-Monte Choco Balls
-Monte Cappucino Balls
-Monte Waffle Stikcs
W ramach projektu trnd mieliśmy okazję testować Monte z dodatkami i wszyscy, którzy mieli dzięki temu okazję je wypróbować, byli zachwyceni. Zwłaszcza moje dzieci, a już na pewno mój starszy urwis, który takie desery wprost uwielbia. I chociaż nasi faworyci są skrajnie różni, obojgu nowa wersja Monte bardzo posmakowała.
Kto próbował Monte, ten wie, że to deser słodki, a że moje dziecko lubi ekstremalnie słodkie rzeczy, jego faworytami były czekoladowe dodatki, czyli: Waffle Stics (wafelkowe kuleczki w czekoladzie), Choco Balls (chrupiące kulki w czekoladzie) i Choco Flakes (płatki w czekoladzie).
Za to moi ulubieńcy to zdecydowanie Monte Cherry (wisienki mmm... uwielbiam), Cookies (pyszne ciasteczka, nawet zdjęcia nie zdążyłam im zrobić;)), Cacao Cookies (kakaowe ciasteczka), Crunchy (wersja śniadaniowa).
Rodzajów jest tyle, że każdy znajdzie swój ulubiony. Na pewno te deserki będą się u nas pojawiać! A Wy znacie, próbowaliście?
Choco Flakes i Cacao Cookies |
Mój faworyt- Cherry |
Monte uwielbiam, choć tego z dodatkami jeszcze nie miałam okazji wypróbować (nawet nie wiedziałam, że istnieje ;) ) Po Twoim poście na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZ cala pewnascia przypadna Ci do gustu, jest w czym wybierac
UsuńMonte jest super! Pod każdą postacią:) Pyszne.
OdpowiedzUsuńTez lubimy:)
UsuńUwielbiam:) Do tej pory nie miałam pojęcia że jest wersja z dodatkami. Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńTo nowosc wlasnie, jesli normalne lubisz to to tym bardziej
Usuńmniam, uwielbiam
OdpowiedzUsuńJuz ja wiem co tu myślą niektórzy, ze niezdrowy, dużo cukru i ze w ogóle be i samo zło,blaa bla bla...a ja go tam uwielbiam i dzieciom tez od czasu do czasu daje,o! :)
OdpowiedzUsuńU nas starszak przepada za Monte ;) z tych urozmaiconych wersji mieliśmy okazję próbować cookies :D Nawet mi przypadło do gustu :)
OdpowiedzUsuńKooooocham Monte !!!!! Nie jem go codziennie tylko ze względu na cukier, ale od czasu do czasu nic nie zaszkodzi :-)
OdpowiedzUsuńKooooocham Monte !!!!! Nie jem go codziennie tylko ze względu na cukier, ale od czasu do czasu nic nie zaszkodzi :-)
OdpowiedzUsuńMy też lubimy Monte:) Próbowaliśmy nawet wersji Crunchy z tych wypasionych wersji, choć nie trafiliśmy jeszcze na wszystkie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je! Moja mama dogadza mi takimi w gorsze dni :P ona wie najlepiej, jak poprawić mi humor!
OdpowiedzUsuńMonte jest jeszcze kung fu panda ciasteczka w kształcie głowy pandy ciemne i białe też smaczne :-)
OdpowiedzUsuń